14 replies on “wieku siedmiu lat wykonałam także piosenkę o Mikołaju, a jako że dziś szósty grudnia, oto i efekt”
no nieee!
rewelacja hoł hoł hoł!
już będąc dziecięciem, miałaś do śpiewu zacięcie.
Pięknie bo tak beztrosko
O nieeeee, ja się nie przyznaję, d.
Jaaa!!! Super!!! <3 <3 Uwielbiam! Ja bym w życiu nie pokazała swoich nagrań z dzieciństwa. 😀 :d
Fajne toto. 🙂 To przejęcie i frajda w głosie Ci zostały. I dobrze. 🙂 Mnie rozwalił wers “Już nie jestem taki leń”. 🙂 Bardzo sympatyczne nagranko.
suuuper hmmm to mało powiedziane
Cudowne, takie szczere i beztroskie wykonanie.
Powinnaś si ę do tego przyznawać. Proste, szczere i fajne śpiewanie. Nie takie ustawione. Jestem fanką Twoich nagrań z tamtego okresu naprawdę. I z dykcją miałas mniejszy problem, a przynajmniej tak było słychać na nagraniu. Po przesłuchaniu pomyślałam sobie, jejku jakasympatyczna dziewczynka
Jakie to śliczne, tak jak tu inni mówią takie beztroskie i szczere wykonanie płynące z serca. Po prostu śpiewałaś jak umiałaś ślicznie.
Dzięki Iwonko.
hihi, słodziutko kochana. 🙂
Aaaa tam, więcej krzyczenia niż śpiewu, ale kurde, czytściutko o ile ja głupia wiem, naprawdę, za to to szacun.
jakie słodziudkie
O jeeeeeeeweeeeeeeej, czasy mouej zerówki. Właśnie próbowalam sobie przypomnieć, jak to szło. Dzięki.
pamiętam twój głosik na występach szkolnych. Maż tę piosenkę o jesiennym kujawiaku?
14 replies on “wieku siedmiu lat wykonałam także piosenkę o Mikołaju, a jako że dziś szósty grudnia, oto i efekt”
no nieee!
rewelacja hoł hoł hoł!
już będąc dziecięciem, miałaś do śpiewu zacięcie.
Pięknie bo tak beztrosko
O nieeeee, ja się nie przyznaję, d.
Jaaa!!! Super!!! <3 <3 Uwielbiam! Ja bym w życiu nie pokazała swoich nagrań z dzieciństwa. 😀 :d
Fajne toto. 🙂 To przejęcie i frajda w głosie Ci zostały. I dobrze. 🙂 Mnie rozwalił wers “Już nie jestem taki leń”. 🙂 Bardzo sympatyczne nagranko.
suuuper hmmm to mało powiedziane
Cudowne, takie szczere i beztroskie wykonanie.
Powinnaś si ę do tego przyznawać. Proste, szczere i fajne śpiewanie. Nie takie ustawione. Jestem fanką Twoich nagrań z tamtego okresu naprawdę. I z dykcją miałas mniejszy problem, a przynajmniej tak było słychać na nagraniu. Po przesłuchaniu pomyślałam sobie, jejku jakasympatyczna dziewczynka
Jakie to śliczne, tak jak tu inni mówią takie beztroskie i szczere wykonanie płynące z serca. Po prostu śpiewałaś jak umiałaś ślicznie.
Dzięki Iwonko.
hihi, słodziutko kochana. 🙂
Aaaa tam, więcej krzyczenia niż śpiewu, ale kurde, czytściutko o ile ja głupia wiem, naprawdę, za to to szacun.
jakie słodziudkie
O jeeeeeeeweeeeeeeej, czasy mouej zerówki. Właśnie próbowalam sobie przypomnieć, jak to szło. Dzięki.
pamiętam twój głosik na występach szkolnych. Maż tę piosenkę o jesiennym kujawiaku?