Categories Kilka moich wokalnych wykonań Kiedyś umuzyczniłam wiersz Jonasza Kofty, oto efekt Post author By agatakantylena25 Post date September 7, 2018 6 Comments on Kiedyś umuzyczniłam wiersz Jonasza Kofty, oto efekt Audio Playerhttps://s.elten-net.eu/b/Vz7LB18waIG5ceSQjOwn1njh.mp300:0000:0000:00Use Up/Down Arrow keys to increase or decrease volume. ← Moje wykonanie Błękitnej arki Budki Suflera → Ławeczka Agnieszki Osieckiej do muzyki Jerzego Satanowskiego 6 replies on “Kiedyś umuzyczniłam wiersz Jonasza Kofty, oto efekt” Pięknie zaśpiewałaś,tak lirycznie i z miłością. Już mówiłam, że zdolniacha jesteś. <3 Och wzruszyłaś mnie bardzo, aż mi słów brakuje. Cudowne wykonanie! To prawda, zaśpiewałaś to tak z miłością. Cudowne wykonanie. Cały czas ta piosenka chodzi mi po głowie. Bardziej podoba mi się akompaniament mimo, że jest dość prosty. A mnie w tym przypadku zachwyciły wszystkie elementy tego utworu. Jaki to ma tytuł? Leave a Reply to magmar Cancel replyYour email address will not be published. Required fields are marked *Comment * Name * Email * Website Save my name, email, and website in this browser for the next time I comment.
To prawda, zaśpiewałaś to tak z miłością. Cudowne wykonanie. Cały czas ta piosenka chodzi mi po głowie.
6 replies on “Kiedyś umuzyczniłam wiersz Jonasza Kofty, oto efekt”
Pięknie zaśpiewałaś,tak lirycznie i z miłością.
Już mówiłam, że zdolniacha jesteś. <3
Och wzruszyłaś mnie bardzo, aż mi słów brakuje. Cudowne wykonanie!
To prawda, zaśpiewałaś to tak z miłością. Cudowne wykonanie. Cały czas ta piosenka chodzi mi po głowie.
Bardziej podoba mi się akompaniament mimo, że jest dość prosty.
A mnie w tym przypadku zachwyciły wszystkie elementy tego utworu. Jaki to ma tytuł?